Wzruszenie, wdzięczność, współczucie. Emocjonalnie trudny, a zarazem piękny wyjazd.

W ubiegłym tygodniu spędziliśmy 4 dni w szpitalu wojskowym pod Lwowem, gdzie Wojtek Cackowski (Zoga Movement) z pomocą Alfonso Cazenave (Karuna Bodywork) i Khrystyny Tsvihun poprowadzili dwa intensywne szkolenia z rzędu. Dziś napiszę o pierwszym – z pracy z bliznami metodą ScarWork autorstwa Sharon Wheeler (która w marcu tego roku była po raz kolejny w Ukrainie, a w listopadzie razem z nami wybiera się tam z powrotem).

Spotkanie twarzą w twarz z weteranami okrutnej wojny było dla mnie szokujące. Mężczyźni od dwudziestu paru do pięćdziesięciu kilku lat z bliznami po amputacjach, odłamkach, kulach, poparzeniach opowiadali historie prosto z piekła. Różne były stopnie pogodzenia ze swoim losem. Z podziwem obserwowałem, jak wielu zachowuje poczucie humoru, a większość wkłada ogromną energię w rehabilitację i ćwiczenia.

Wśród nich czułem się jak uprzywilejowany tchórz, który w razie wojny byłby przerażony na samą myśl pójścia na front, a gdybym stracił nogę lub rękę pewnie bym się załamał. Ale udało mi się skupić się na pracy, którą mieliśmy do wykonania. Własnymi rękami pomagaliśmy weteranom, a przede wszystkim uczyliśmy lokalnych terapeutów nowych możliwości pracy z bliznami, żeby mogli dalej skutecznie im pomagać.

Każdy z naszych modeli odczuł większą lub mniejszą poprawę. Zgłaszali m. in. poczucie ulgi, większy komfort, lepszą ruchomość, zmniejszenie bólów i parestezji (w tym drętwienia i bólów fantomowych), większą nadzieję, że “będzie dobrze”.

Poczuliśmy ogromną wdzięczność od i do weteranów, organizatorów, terapeutów ze szpitala i pozostałych uczestników kursu. To był pomimo wszystko piękny i owocny czas, dlatego wybieramy się znowu w listopadzie – tym razem z samą Sharon.

Dziękuję bardzo organizatorce (Khrystyna Tsvihun) oraz drugiemu naszemu opiekunowi-ochotnikowi (Stefan), modelom, uczestnikom, sponsorom wyjazdu, a zwłaszcza mojemu mentorowi Wojtkowi Cackowskiemu za możliwość bycia częścią tego doświadczenia.

O drugim szkoleniu – z pracy z czaszką opowiem w kolejnym wpisie.

 

#scarwork #sharonwheeler